Degustacje win



 

 
"Nie masz wina nad węgrzyna!"

Takim hasłem, do dzisiaj aktualnym, rozpoczynali długie biesiady nasi królowie w średniowieczu. Nie bez kozery mówi się również, że Węgry to ziemia wybrana, ojczyzna wielkich win. W tym niewielkim kraju znajdują się aż 22 regiony winiarskie, gdzie produkuje się 4 mln hektolitrów wina, co daje 11 miejsce na świecie.

Kraj ten leży mniej więcej w centrum obszarów sprzyjających uprawie winorośli i produkcji wina. Średnia temperatura roczna kształtuje się tu na poziomie 11-16 stopni Celsjusza, a żyzne gleby i bardzo duże nasłonecznienie umożliwiają wzrost zarówno białych jak i czerwonych odmian winogron. Liczne węgierskie wina zdobywają prestiżowe nagrody oraz wielkie uznanie na konkursach międzynarodowych. Wiele osób, nie tylko znawców i miłośników wina, wyrusza w te strony, aby osobiście poznać regiony winiarskie, odwiedzić piwniczki winne oraz oczywiście zakosztować boskiego trunku Bachusa.

Od sierpnia do września wszystko na Węgrzech kręci się wokół wina – istnieje możliwość przyjrzenia się produkcji, zwiedzenia muzeów oraz degustacji. Odbywa się wiele festiwali oraz świąt winiarskich, na przykład bardzo słynny wrześniowy Międzynarodowy Festiwal Wina i Szampana w Budapeszcie czy Festiwal Wina nad Balatonem, który odbywa się przez cały sierpień oraz wrzesień. To największe spotkania przedstawicieli branży winiarskiej, który uatrakcyjnione są dodatkowo licznymi imprezami kulturalnymi, koncertami oraz jarmarkami sztuki ludowej.

Węgierskie WINO ma bardzo długą tradycję. Historia niektórych regionów winiarskich, np. tak dobrze nam znanego Tokaju, sięga 290 roku naszej ery. TOKAJ ASZU – król win, wino królów, te słowa w pełni oddają jego wspaniały smak i szlachetność. Od niepamiętnych czasów uważa się, że ma niezwykłe właściwości – odnawia siły witalne, wygładza skórę, orzeźwia ciało i ducha, w cudowny sposób niesie zapomnienie, jest boskim darem, który łączy w sobie miłość, piękno i radość. Był, jest i będzie zawsze doceniany przez wielbicieli trunku, wśród których znaleźli się wielcy tego świata - m.in. król Ludwik XVI, Caryca Katarzyna, Sherlock Holmes.

Region Tokaju jest monopolem naturalnym, podobnie jak region Szampanii we Francji. Swój nadzwyczajny charakter zawdzięcza szlachetnej czarnej pleśni, która powoduje odwodnienie gron i podniesienie w nich poziomu cukrów oraz specjalnemu okresowi dojrzewania w beczkach dębowych. Dla ciekawostki zbiór winogron do produkcji Tokaja Aszu, jednego z najlepszych win likierowych na świecie, rozpoczyna się każdego roku 28 października w Święto Szymona Judy, a kończy się w grudniu. Grona wówczas są zeschnięte, pokryte pleśnią przez co mają dużo naturalnego cukru, nawet 800 gram w 1kg. Liczba tzw. puttonów (węg. puttoni), które widnieją na etykietach butelek, określa ile koszy napełnionych słodkimi gronami dodanych do typowych winiarskich beczek. Wino może mieć od 3 do 6 puttonów. Im większa ich liczba tym jest słodszy, gęstszy oraz intensywniejszy w smaku. Trunek ten ma słodki, korzenno-waniliowy smak oraz głęboką barwę bursztynu.

Innym, bardzo znanym nam, regionem winiarskim Węgier jest Eger – kolebka najsłynniejszego czerwonego wina Egri Bikaver – Egerska Bycza Krew. Początki upraw tej winorośli sięgają aż XI wieku, a miejscowi winiarze bardzo dużo czasu poświęcają na komponowanie tego wina. W 1997 powstał tzw. Kodeks Byczej Krwi, w którym Gmina Eger zawarła zasady jego produkcji.

Istnieje wiele legend dotyczących „byczej krwi”. Jedna z nim mówi o historii zycia pewnego pustelnika, żyjącego na górze EGED w pobliżu Egeru. Tym pustelnikiem był święty Egyed, który zginął śmiercią męczeńską z rąk pogan. Jego krew wsiąkła w zbocze góry, a wino produkowane z winogron tam rosnących jest niczym krew męczennika.

Kolejnym regionem winiarskim są okolice Balatonu, czyli „węgierskiego morza”, który jest mniej znany Polakom niż Tokaj czy Eger, ale również znajduje swoich amatorów. Bardzo znane są dwa regiony – Somlo oraz Badacsony. Ich sukces tkwi w wulkanicznych ziemiach bazaltowych oraz mikroklimacie balatońskim. Wina Somlo to spotkanie w jednym kieliszku nut słodkich i słonych, wyjątkowo cenionych przez koneserów. Mocno mineralny charakter badaczońskich win jest, mimo podobieństw gleby, nieco inny niż win szomlońskich; wina z Badacsony są lżejsze, nie tak barokowe, bardziej rześkie i zgrabne. Niektórzy mówią o winach z Somló, że są męskie, a o tych z Badacsony – że są kobiece, krągłe i delikatne. Dwa uzupełniające się regiony, tworzące piękny duet smaków. W tym regionie uprawia się wiele szczepów, ale jednym ze sztandarowych i bardzo ważnych dla całego Balatonu jest pinot gris, czyli szürkebarát w języku węgierskim - po polsku szary mnich. Bardzo liczą się również wytrawne wina z muskat ottonel oraz chardonnay.

Bardzo serdecznie zapraszam do korzystania z bogactwa Węgierskich winnic. Kto raz spróbował na pewno będzie chętnie wracał do gamy bukietów i smaków, które zawarte są w tych wspaniałych trunkach.

Kontakt

Dane adresowe

Gabriel Strumiński
A. Struga 51a
32-593 Żarki
Polska
+48 604 478 650

Formularz kontaktowy

* - Pole wymagane.